Seniorzy: Oszukać przeznaczenie

Po zwycięstwie nad Kamienną Brody 3:0 podopiecznych Łukasza Szymańskiego czeka kolejna seria ciężkich wyjazdów. Już w najbliższą niedzielę zagrają w Kazimierzy Wielkiej z tamtejszą Sparta zaś tydzień później a dokładnie w sobotę 12 października udadzą się na mecz z Unią Sędziów.

Jednak zajmijmy się najbliższym spotkaniem klimontowian. Zespół Sparty po ośmiu rozegranych ligowych spotkaniach zajmuje czwarta pozycję w ligowej tabeli z takim samym dorobkiem punktowym co zielono-czerwoni zdobywając w tym czasie 15 bramek zaś tracąc ich o trzy mniej. Najlepszym strzelcem w drużynie Sparty po ośmiu kolejkach jest Mateusz Wołowski który na swoim koncie ma 6 trafień. Trzy zwycięstwa, jeden remis, jedna również porażka to dorobek biało -niebiesko-czerownych rozgrywających swoje ligowe spotkania na własnym boisku. Uwagę przykuwa na pewno porażka 1-4 ze Spartą Dwikozy i chodź podopieczni Andrzeja Sender już w 7 minucie wyszli na prowadzenie za sprawą właśnie najlepszego strzelca kazimierzan to niestety spotkanie przeciwko Spartanom tylko tym z Dwikóz jednak dość wysoko przegrali.
W letnim okienku transferowym w Kazimierzy było dość gorąco bo zespół przeszedł gruntowną przebudowę. Klub przy Głowackiego opuściło łącznie ośmiu piłkarzy m.in: Bil, Ciemiera (Victoria Skalbmierz), Jeleń (Górnik Wieliczka), Piotr Nowak (powrót po wypożyczeniu do Niecieczy), Piotr Mocherek (Nadwiślanka Brzesko), Krystian Kądzielski, Rafał Stepień (nie podjął treningów) - zaś w ich miejsce włodarze Kazimierskiej Sparty pozyskali: Michała Ziętara, Marcina Adamczyka, Sebastiana Zająca, Bartosza Kwiatkowskiego (wznowili treningi), Klaudiusza Kurczyna, Mateusza Wiechę (juniorzy), Marcina Kądzielskiego (Gród Wislica), Huberta Pańtaka (ostatnio TS Węgrzce) oraz Patryka Parlaka (Wisła Nowy Korczyn).

Patrząc na historię spotkań, oczywiście tych czysto piłkarskich na linii Kazimierza Wielka - Klimontów to zdecydowanie lideruje zespół ze stolicy powiatu kazimierskiego. Ba, Klimontowiance nie udało się nigdy wygrać w Kazimierzy ale pokolei.
Mamy 2002 rok, zespół Klimontowianki po rocznym bacie w klasie A wraca na boiska świętokrzyskiej okręgówki. W 9 kolejce zielono-czerwoni podejmują Spartę i wygrywają to spotkanie 1-0. Niestety goście odgryźli się wiosenną 2003 roku kiedy to rozgromili piłkarzy Klimontowianki 5-1. Na kolejne spotkania ligowe ze Spartą czekamy ponad 10 lat. Po piłkarskich sukcesach w Klimontowie i historycznym wtedy awansie Klimontowianki do IV ligi znów stawiamy czoła piłkarzom z Kazimierzy Wielkiej. Kolejno w sezonie 2013/14 oraz 2014/15 - wtedy to też zespół prowadzony przez Stanisława Owcę wywalczył awans do III ligi i na równy rok znikł z boisk świętokrzyskiej czwartej ligi. Wróćmy jednak do sezonu 2013/2014. Pierwsze spotkanie rozgrywamy na własnym placu gry i po dość emocjonującym spotkaniu pokonujemy gościć 4:3 a bramki dla naszej drużyny wówczas strzelali: Maciej Kiliański, Jakub Łowicki oraz Wiktor Piątkowski. Wiosną 2014 roku remisujemy 1:1 w Kazimierzy a na listę strzelców wpisują się kolejno w 23 minucie Maciej Kiliański oraz w 68 Pepe Dramę który pewnie wtedy wykonał rzut karny.
W sezonie 2014/15 zielono-czerwoni spotkaniami z zespołem kazimierskiej Sparty inaugurowali rozgrywki zarówno te jesienne jak i wiosenne. Jesienią a tak dokładnie to latem 9 sierpnia podopieczni Grzegorza Klepacza ulegli 0:1 zaś w marcu następnego roku przegrali w Kazimierzy 2:1. Kolejny a zarazem ostatni pojedynek piłkarski na linii Kazmierza Wielka - Klimontów mamy w sezonie 2017/2018. Wtedy to obydwa spotkania tak samo jak i w Kazimierzy czy Klimontowie zakończyły się bezbramkowym remisem.
Reasumując - zielono-czerwonym od 2002 roku nie udało się wywieźć 3 punktów z Kazimierzy,miejmy nadzieję, że tym razem się uda a po niedzielnym spotkaniu wyprzedzimy naszych sąsiadów w tabeli i to my na nich będziemy patrzeć z góry.

Spotkanie 9 kolejki świętokrzyskiej klasy okręgowej pomiędzy Spartą Kazimierza Wielka zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę, 6 października o godzinie 15.00 w Kazimierzy Wielkiej przy ulicy. Głowackiego.